Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibilityIries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia



 
Pogoda
WRZESIEŃ ostatnie ciepłe dni lata; pochmurno bez opadów. Lekki wiaterek ze wschodu.
News
W powietrzu unosi się niepokój związany z rebelią goblinów.
Gif



 :: Olympia :: centrum Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down
Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia

Pius Foster
Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia RcnbL8B
Pius Foster


Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia RcnbL8B
Human // until we bleed

 
— 21 sierpnia —
Olimpia, Market
Iries & Pius

W takiej miejscach jak piękna rodzima wieś Piusa nie istniał Blablacar, ale jego sama idea - owszem. To ktoś szepnął do kogoś słówko czy całą litanię o czyimś życiu prywatnym oraz romantycznym i nawet człowiek się nie spostrzegł, a już został zaangażowany w rolę szofera. Przynajmniej jednej osoby, tyle szczęścia, bo auta Piusa wielu ludzi nie mieściło. Chyba, że na pace, bo jednak był to samochód rodem z teledysku do Imprezy w usa Majli Cytrus. Chociaż mężczyźni zdają się już tak mieć: sentyment do swojego pierwszego auta i pierwszej kobiety. Jakby to ująć w jednym, zgrabnym słówku - patologia.
    Tak też jakaś małolata wsiadła mu do auta. Nawet można udawać, że już się kojarzyli i znali z baru? Niech będzie! Nawet można uznać, że Pius wyjątkowo nie śmierdział farmą czy alpakami. Miał schludny sweter z ów sierści i wyglądał jak typowy chłop, co jedzie załatwiać interesy do Miasta. Oczywiście Foster się też tego nie wstydził, bo taki bieg zdarzeń przyjmował często. Jednak średnio wiedział jak ma się zachować wobec młodocianej typiarki. Foster był jak: spoko, spoko, mówmy coś. Niemniej jak to na początkach takich interakcji bywa - cisza niezręczna panować musiała. Chłop się tym nie przejmował, bo po co? Ano po nic. Stąd po wyjechaniu z miasta Pan Kierowca jechał jak na szpilkach, nieprzyzwyczajony do dróg, które nie prowadzą do farmy na końcu świata czy asfaltowych przełajów, które naznaczone są dziurami.
    W aucie głównie mówiło radio, a od czasu do czasu pojawiła się jakaś bardziej skoczna piosenka. Bądź coś, co podchodzi pod miano klasyka. Piękne pieśni, których autorzy zyskali nieskończoną sławę. Okey - niektórzy mieli nazwiska, inni nie. Żałować można jedynie, że nie jesteśmy w Polsce i trudno będzie o Sylwię Grzeszczak czy inne W stronę słońca, ale Amerykanie dają radę! Dlatego palce zaczęły wystukiwać w rytm na kierownicy, kiedy poleciało coś znanego dzieciom lat '90.
Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpniaIries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia Empty
Sro Kwi 13, 2022 11:31 pm
Powrót do góry Go down

Iries De'lar
Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia JsMZgKJ9_o
Iries De'lar


Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia JsMZgKJ9_o
wildness // beetween two worlds

Od rana nie wiedziała co ma ze sobą zrobić. Wszystko było nie tak! Jak gdyby cały świat pragnął powiedzieć jej jak beznadzieje może jeszcze być. Noc przebiegła jej tak jak zawsze, a dzień przyniósł za sobą naprawdę przykre chwile. Najwyraźniej ludzie w całym mieście posiadali jakieś gorsze dni, a może dostali okresu? Nawet mężczyźni. Iries wypadła, z miejsca swojej pracy niczym szczała wystrzelona, z angielskiego luku i niewiele myśląc przemknęła przez parking, a następnie dalej przez miast aż do chwili, w jakiej otworzyła drzwi czyjegoś samochodu do jakiego władowała się bezczelnie nie myśląc, o konsekwencjach swojej decyzji. Zresztą co mogło dziś pójść nie tak? Już było źle wiec? Pierwsze co uderzyło dziewczynę po rozparciu się w fotelu, to zapach. Rozpoznała go prawie od razu. Zwierzęta. Kolejna nuta jaka rozgościła się w jej nozdrzach należała do typowego zapachu ludzkiego ciała. Znała go zbyt dobrze. Przesiąknął nim przez ostatnich parę godzin. Oblepił ją, dzięki czemu czuła się brudna. Jak nic będzie musiała długo szorować ciało, zanim pozbędzie się tego smrodu! Teraz jednak nie myślała, o tym co będzie za godzinę dwie czy nawet trzy. Wbiła swoje smutne spojrzenie w szybę jednocześnie podbierając podbródek na dłoni. Milczała. Uderzenia serca mijały tak jak krajobraz za oknem do chwili, w jakiej radio wypluło kolejny przebój starych lat. Znała go. Była przecież nastolatką więc musiała znać najstarszy serial świata, o sezonach tak wielu, że jedynie moda na sukces przebijała wszystko. Uśmiechnęła się nieznacznie pod nosem gdy znajoma melodia przybierała na sile i nie wiedząc kiedy zaczęła nucić pod nosem. Najpierw cicho, nieśmiało wręcz, lecz w kolejnej już chwili podśpiewywała wesoło nadal obserwując świat za oknem. Chyba naprawdę czuła się wolna. Lubiła przecież drogę oraz właśnie tą wolność, jaką ona dawała. -I tak wolę Iron Maiden – stwierdziła zaraz, gdy ostatnie takty piosenki zostały zastąpione przez słowa spikera ze stacji radiowej. Iries może i była młoda jednak lubiła klasyki pomimo młodego wieku. Chyba naprawdę miała zbyt wiele czasu nocami skoro pochłaniała seriale, dyskografie czy książki, z jakich uczyła się świata oraz realiów w nim panujących dzięki czemu miała naprawdę spaczony obraz otoczenia, w jakim musiała się odnaleźć. Na swój dziwny sposób była przecież pozbawiona wielu lat własnego życia. Trudno. Chyba powoli przywykała. -Dokąd jedziemy?- Spytała wreszcie dopiero teraz obracając głowę w stronę kierowcy, jaki na pierwszy rzut oka zdawał się jej znajomy. Jednak w tym mieście każdy znał każdego choćby, z widzenia dzięki czemu wszyscy byli swoimi sąsiadami czy czymś takim. Ot urok małych miejscowości.
@Pius Foster
Re: Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpniaIries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia Empty
Pią Kwi 15, 2022 5:23 pm
Powrót do góry Go down

Pius Foster
Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia RcnbL8B
Pius Foster


Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia RcnbL8B
Human // until we bleed


Z racji, że jedna osoba zna Iron Maiden tylko ze słyszenia i już bliżej jej do znajomości Iron Majdan to Pius również nie będzie znać wspomnianego wcześniej zespołu, nawet nie ma co udawać się w staraniach, że będzie inaczej. Przynajmniej te kilka dźwięków piosenki przełamało już niesforność momentu, a Foster mógł poczuć się jakby znów miał te dwadzieścia lat mniej i biegał kilka mil do znajomych z działającym telewizorem, aby dowiedzieć się kogo podrywać będzie Joe, pozachwycać się skąpymi ubraniami Monici ano i powkurwiać się na Rossa. Głównie za to że zajmował czas antenowy. O ile Pius był jego wielkim anty-fanem tak mógł rozumieć sympatię wielu osób do tejże postaci. Nawet dlatego przyjemniej śpiewało się czołówkę tego serialu puszczoną w radiu.
    - A ja Rihannę, ale życie nie zawsze nas rozpieszcza. - Już pomijając, że stara sprzedała duszę wraz z kariera muzyczną na rzecz imperium kosmetycznego. Przynajmniej miłym było myśleć o tej kobiecie w kategoriach sukcesu. Wszystko czego się dotyka zmienia się w złoto. No, może nie każdy związek, ale ludzką rzeczą błądzić jest. Poza tym Pius nie nabrałby odwagi do prowadzenia samochodu, gdyby nie pewna wartościowa piosenka. Czy takie coś przystoi typowi po czterdziestce? Zapewne nie, ale wiek to tylko liczba, prawda? Prawda. Liczą się w życiu inne rzeczy niżeli metryka.
    - Wpakowałaś mi się do samochodu bez wiedzy gdzie jadę? Wspaniale, będziesz mieć niespodziankę jak już dojdziemy - zaśmiał się pod nosem, bo w pewien sposób to bardzo urokliwa scenka i wręcz rozczulająca w ten właśnie sposób, który do śmiechu nakłaniał. Tym samym w zachowaniu dziewczyny kryło się coś znajomego, a coś takiego ja odpowiedzialność przestało mieć znaczenie. - Ja jadę na zakupy do Olimpii, potrzebuję pójść do większego sklepu. Podpisać jakieś papiery w urzędzie i tyle. A ty nie wiem. -Spojrzał na nią z uśmiechem, który zachęcał do rozmowy, ale zanim dziewczyna zdążyła coś odpowiedzieć do Pius znów pogłośnił radio, machając łbem jak opętany do muzyki. Ale tylko kilka sekund, później wrócił spojrzeniem na drogę.
Re: Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpniaIries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia Empty
Pon Kwi 18, 2022 2:19 pm
Powrót do góry Go down

Iries De'lar
Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia JsMZgKJ9_o
Iries De'lar


Avatar 2 : Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia JsMZgKJ9_o
wildness // beetween two worlds

Rozbieżność muzyczna jaka towarzyszyła ich jeździe była naprawdę wielka. Iries wiedziała, że w radiu grywają różne gnioty jednak przez ten fakt znała je na pamięć. Dlatego też zaczęła wtórować Pink, a nawet czasem brzmiąc, o wiele lepiej niż ona sama. Przecież jako człowiek miała naprawdę znośny głos, jakiemu bliżej było bardziej do wokalistki The Pretty Reckless no ale cóż zrobic. Była nastolatką pracującą w barze więc musiała znać naprawdę wiele utworów. Dlatego gdy w radiu zagościła Tanuta, zaczęła śpiewać wraz, z jakiej kobietą głos najwyraźniej był jej właściwym. Zresztą zawsze posiadała lekko ochrypły głos nadający się do pijackich ballad czy opowieści, o bardzo złych rzeczach tak jak w tej piosence. Tak czy inaczej, bawiła się naprawdę dobrze zerkając w stronę kierowcy co i rusz puszczając ku niemu oczko oraz uśmiechając się całą sobą. Była szczęśliwa. Naprawdę. Jechała w nieznane, a mimo wszystko było jej naprawdę dobrze. Miała muzykę, krajobraz uciekający za oknem oraz towarzysza, jakiego za cholerę nie rozumiała, lecz co z tego? Gdy ostatnie takty umilkły Iries wyszczerzyła się w naprawdę słodkim uśmiechu i stwierdziła krótko -Spoko- Co miała więcej powiedzieć? Pasowało jej, to gdzie jedzie nie wiedząc jednocześnie, po co jedzie. Brała, z życia, to co najlepsze i tylko, to się liczyło. Droga kochająca bez wyjątków. Wiatr, jaki zaczynał muskać jej włosy w chwili gdy otwarła okno na oścież pozwalając sobie przy tym na zwichrowanie i tak już niesłuchanej fryzury oraz muzyka, jaką tym razem ona pogłośniła, gdy usłyszała kolejny zespół, jaki zaczynał grać. Czyżby ten stary pryk słuchał jakiejś stacji radiowej, z pseudo rockiem? Przecież kto normalny puszcza takie starocie jak Paramore? Na pewno nie stacje, jakie puszczane były w jej pracy. Zresztą nieważne! Było dobrze. Wiatr owiewał jej twarz, piosenki gnały swoim rytmem, a ona jechała tak po prostu. Czego chcieć więcej? -Mam wysiąść?- Spytała w ulotnej chwili, gdy cisza nastała między nimi spoglądając w stronę kierowcy przekrzywiając przy tym nieznacznie głowę w bok jakby zastanawiała się, czy musi, to uczynić? -Zdaje się, że nie przeszkadza Ci moja obecność- Dodała, z nieukrywanym rozbawieniem malującym się w spojrzeniu gdzie te dwa niewinne ogniki starały się ukryć swoją obecność za źrenicami, lecz marnie im, to wychodziło. Jej wewnętrzny lis pragnął wydobyć sie na zewnątrz. Poczuć, to co ona czuła w tej chwili jednak mimo wszystko Iries starała się go powstrzymać. Była przecież tutaj, z człowiekiem! .
@Pius Foster
Re: Iries De'lar & Pius Foster - 21 sierpniaIries De'lar & Pius Foster - 21 sierpnia Empty
Pon Kwi 18, 2022 2:55 pm
Powrót do góry Go down

Sponsored content



Powrót do góry Go down
Skocz do: